á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Dreszczowiec pieści, gdzie trzeba. Niepewność, obowiązkowe zwroty akcji w najmniej oczekiwanych momentach i, w końcu, punkt kulminacyjny, (...) który (o, ironio!) wcale nie przyniesie oczekiwanego rozwiązania konfliktu. Fincher dwoi się i troi, żeby przykuć uwagę widza. Doskonale zna filmowe rzemiosło. Utrzymuje mordercze napięcie nawet w misce z kocią karmą. Nie ma tutaj zbędnego dialogu, rekwizytu, elementu scenografii.
Film jest świetną satyrą na manipulujące społeczeństwem mass media oraz kapitalnym studium psychologicznym małżeństwa Dunne’ów. Nie tyle zresztą podejmującym problem konkretnych postaci, a samej instytucji. Reżyser kapitalnie analizuje wybory swoich protagonistów. Dziwi się. Szuka odpowiedzi. Rozdrapuje rany. Nie boi się wejść w intymną przestrzeń.